Wisła Kraków
Forum o Białej Gwieździe
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Wisła Kraków Strona Główna
->
Mecze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wisła Kraków
----------------
Mecze
Zawodnicy
Stadion
Przyjaciele
Legendy
Transfery
Kibice
Rozmaitości Wiślackie
Multimedia
Orange Ekstraklasa
----------------
Kluby
Na innych boiskach
Inne...
----------------
Hyde Park
Gry forumowe
Forum
----------------
Jesteś nowy....?
Sprawy forum
PES5 Menager
----------------
Tablica ogłoszeń
Kluby
ShoutBox
----------------
ShoutBox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
paku
Wysłany: Wto 11:52, 29 Sie 2006
Temat postu:
A ja tam sie nie ciesze z jednego pkt. Wisła miała przewagę w meczu, sam Brożek powinien strzelić hattricka, w drugiej połowie Wisła miała przewagę i strzeliła tylko 2 bramki, powinni strzelić 4. Skuteczność słaba, jednak to przyjdzie z czasem.
Onizuka
Wysłany: Wto 10:47, 29 Sie 2006
Temat postu:
To była dramaturgia! Przez cały mecz ogromne nerwy. Od 7 minuty Wisełka musiała gonić wynik potem 2 bramka dla Lecha, Potem się nieco ucieszyłem bo "Głowa" zdobył gola ale niestety Lech strzelił gola na 3:1. Zacząłęm tracić nadzieje na remis, tym bardziej że w 79 i 80 minucie Paweł Brożek (jak on to zrobił!
) zmarnował 2 sytuacje "sam na sam" z Kotorowskim - 79 min. - zamiast huknąć na bramkę podał na oślep do Piotra ... bez komentarza, 80 min. - znowu podobna sytuacja - zamiast huknąć ten podał do bramkarza ... znowu bez komentarza
. Na szczęście Wisełka od 70 minuty miała zdecydowaną przewagę i w końcu to dało efekt w postaci "pięknego" samobója Bosackiego, i znowu nadzieje odżyły, ale potem znowu je traciłem w 89 i 90 minucie, i w końcu w 92 minucie ogromna radość bramka Piotrka Brożka na 3:3! I potem koniec meczu! I radość po końcowym gwizdku w końcu 3:3 patrząc na sytuację podczas całęgo meczu to dobry wynik, cieszy waleczność Wiślaków, martwią 3 puszczowne bramki, ale radość z punktu jest!
Przynajmniej tracimy już tylko punkt do rewelacji tego sezonu GKS BOT Bełchatów!
Arjen92
Wysłany: Pon 8:05, 28 Sie 2006
Temat postu: Wisła 3-3 Lech
Bardzo zacięte spotkanie. Zaczęło sie bardzo źle, do przerwy Lech Poznań wygrywał 2-0 po golach Zakrzewskiego i Marcina Wasilewskiego. Po przerwie było już troche lepiej, gola kontaktowego przywracającego nadzieje strzelił Arek Głowacki. Potem znowu użądlił Lech, a dokładniej Piort Reiss. Potem gola samobujczego strzelił reprezentant Polski, Bartosz Bosacki i było tylko 3-2. Radość nastąpiła dopiero kiedy już w doliczonym czasie gry gola strzelił Piotrek Brożek!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by
Sopel stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin